Na tym meczu nie prowadzimy dopingu z wiadomych względów...
Odpalamy kilka zniczy. Bramke strzelił Wojciech Kępka w końcówce meczu,po dograniu Karola Krogulca.
Za 2 żółte kartki Przemysław Wereszka opuszcza boisko ze smutkiem na twarzy w swoim debiutanckim meczu :D:D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz